"To strasznie boli, gdy się pomyśli, jak mogłoby być."
Właśnie to zdanie w bardzo dobry sposób odzwierciedla powieść B.A. Paris. Sama autorka w jednym z wywiadów mówi "Tajemnica, której się jeszcze nie zdradziło, staje się torturą dla tego, kto ją w sobie nosi. Staje się autodestrukcyjna, tym bardziej, że mamy świadomość, że jeśli ją zdradzimy, stanie się ona torturą również dla drugiej osoby".
"Dylemat" to książka opowiadająca jedną historię z dwóch różnych perspektyw.
40 urodziny Livii mają być wyjątkowe, huczne, ze wspaniałym gronem rodziny, przyjaciół i znajomych. Nikogo ma nie zabraknąć - poza córką Marnie, która studiuje za granicą i nie da rady przylecieć. Jednak wbrew temu Livia nie rozpacza z tego powodu i jest wręcz odwrotnie. Dlaczego?
Adam - mąż Livii. Od dawna przygotowuje dla swojej żony niespodziankę urodzinową. Jaką? Niestety dochodzi do pewnego zdarzenia, które zmieni życie całej rodziny. Adam nie wie co ma zrobić, jak zareagować i postąpić. Staje przed dylematem. Chce dać swojej żonie jeszcze kilka godzin szczęścia, a z drugiej strony ciężko mu trzymać w tajemnicy tak ważną informację.
Czy Livia wyjawi, dlaczego skrycie cieszy się z nieobecności córki? Czy Adam wyzna swoją tajemnicę? Jakie podejmą decyzje? Wiele domysłów, rozwiązań i gdybań. Wszystko to dzieje się w głowach bohaterów.
"Dylemat" to bardzo dobra książka. Jest to bardziej dramat psychologiczny niż thriller. Książkę czyta się lekko mimo wielu emocji, które towarzyszą bohaterom. Pozycja od początku bardzo wciąga, a w miarę rozwoju sytuacji napięcie intensywnie rośnie. Nie można doczekać się zakończenia, które nawet wzrusza. Książka ta to udana wyprawa po ludzkich emocjach, uczuciach i dylematach. Jej treść na długo może utknąć gdzieś głęboko z tyłu głowy. Polecam i zapraszam po książkę.
